Większość ludzi unika jak ognia publicznych toalet. Kojarzymy je przede wszystkim z brudem, mokrymi klapami oraz brakiem higieny. Warto jednak pamiętać, że takie miejsca są obwarowane szeregiem przepisów. Duże centra handlowe, dworce, czy przychodnie muszą się do nich stosować, a co za tym idzie, takie WC często w badaniach naukowców wypada znacznie lepiej, niż nasze domowe. Jest jednak kilka sposobów, by oswoić to miejsce w bardzo uczęszczanych lokalizacjach, czyniąc je schludnym i czystym.
Gdy musimy skorzystać z ubikacji poza domem, staramy się niczego nie dotykać. Jest to bardzo dobra praktyka, ponieważ to właśnie na klamkach, kontaktach, kranach oraz spłuczkach jest najwięcej bakterii zagrażających naszemu zdrowiu. Na szczęście producenci akcesoriów do łazienek publicznych wymyślili szereg gadżetów bezdotykowych. W takie wersji bez problemu znajdziemy wcześniej wspomniane spłuczki, krany z czujnikiem ruchu, dozowniki mydła, papieru. Pod poszczególnym adresem internetowym https://dabex.net.pl/kategoria-produktu/suszarki/ możemy nabyć również suszarki do rąk, których nie musimy uruchamiać przyciskiem. Wystarczy, że podłożymy dłonie pod czujnik, a maszyna sama się włączy. Takie nowoczesne rozwiązania sprawią, że toalety publiczne staną się bezpieczne, a my spokojnie będziemy mogli z nich skorzystać w razie potrzeby.
Poza WC w miejscach uczęszczanych przez tłumy ludzi, czasami korzystamy także z łazienek np. na basenach. W tym przypadku główną bolączką są suszarki do włosów. Każda kobieta mająca długi koński ogon dobrze wie, że lepiej go po prostu nie moczyć, ponieważ urządzenia zamontowane w szatni są tak mało efektywne, że suszenie trwa nawet kilkanaście minut. Dobrym rozwiązaniem w tym przypadku jest udostępnienie klientom pływalni dozowników do ręczników papierowych, którymi już wstępnie porządnie osuszą kosmyki. Później pozostaje tylko montaż odpowiednich urządzeń, które poradzą sobie z mokrymi puklami w kilka minut.