Nikt nikt potrafi rozzłościć rodzica bardziej niż własne dziecko i na odwrót. Rodzice świetnie znają czułe punkty swoich dzieci. Sztuka kierowania emocjami w taki sposób, aby poprawiać komunikację, jest niezwykle trudna. Wymaga to czasu, cierpliwości i empatii. Często nauka przedstawiania własnych emocji i uczuć wymaga także rozbudzenia samoświadomości. Trudno bowiem rozumieć czyjeś potrzeby, jeżeli ktoś nie potrafi określić własnych.
Mechanizm złości rozkręca się zwykle powoli. Zdarza się, że naprawdę trudno jest zapanować nad emocjami i nie wybuchnąć, jednak można się tego nauczyć. Dzieci często bywają impulsywne i emocjonalne, gdyż tak działa ich niedojrzały układ nerwowy, dobrze jednak, gdy rodzice potrafią nad sobą zapanować. Szczególnie negatywne, długo tłumione emocje potrafią gromadzić się w taki sposób, że często trudno je zatrzymać. Dobrze jest się nauczyć wyrażać emocje w sposób, który nikogo nie krzywdzi i jest bezpieczny. Można te umiejętności zdobyć na kursach, takich jak ten ze strony https://godzinadlasiebie.pl/sklep/kursy-online/agresja-rodzicow/. Złych i destrukcyjnych wzorców z dzieciństwa można się pozbyć, ale potrzebna jest do tego samodyscyplina i chęć zmiany.
