Nie każdy pracuje zdalnie i może sobie pozwolić na siedzenie przed komputerem boso lub w klapkach. Panowie zatrudnieni w korporacjach, a nawet ochroniarze w obrębie centrów handlowych są zobowiązani do przestrzegania stosownego dress code’u. Z oczywistych względów nie wolno im zakładać krótkich spodenek ani sandałów czy obuwia sportowego. Jakie buty można im więc polecić w okresie letnim?
W niektórych miejscach pracodawcy przymykają oko i pozwalają na zakładanie trampek albo sneakersów. Zarówno jedne, jak i drugie dobrze komponują się z dżinsami i koszulą. Gorzej pasują już jednak do zestawu koordynowanego, złożonego ze spodni materiałowych i marynarki. W tym przypadku najlepiej sprawdzą się mokasyny męskie. Ich konstrukcja zapewnia stopom o wiele lepszą wentylację. Dzięki temu nawet w upalne dni gwarantują wyjątkowe poczucie komfortu. Modele typu slip-on (wsuwane) dodatkowo minimalizują czas zakładania i zdejmowania obuwia. To ułatwienie szczególnie doceniane przez panów o bardziej krępej budowie.
Komplety tzw. sportowe bądź casualowe, z przewiewnych materiałów oraz w jasnych barwach również stworzą doskonałe połączenie z męskimi mokasynami. Zarówno strój, jak i obuwie prezentują się wówczas wyjątkowo lekko. Sprawdzają się doskonale podczas słonecznych i upalnych dni. Przy tym nadają się nawet na oficjalne okazje. Takie jak np. spotkania z kontrahentami. Ten model sprawdzi się nie tylko do pracy, ale również na spotkanie ze znajomymi.