Winietki to znany od dawna sposób na usprawnienie zajmowania miejsc na sali lub po prostu na usadzenie gości według własnego planu. Są obecne na polskich weselach i do dzisiaj mają swoich zwolenników, jak i przeciwników
Po pierwsze winietki sprawią, że goście weselni nie będą zastanawiać się gdzie usiądą. Zdarza się, że podczas wchodzenia na salę, zamiast skupiać się przede wszystkim na parze młodej, będą starać się za wszelką cenę zająć dobre miejsce. Poza tym winietki umożliwiają uniknięcie pojedynczych pustych krzeseł. Wystarczy, że pary zaczną zajmować miejsca nie od krawędzi stołu i bardzo prawdopodobne, że pomiędzy nimi zostanie jedno wolne miejsce. Przy dokładnym wyliczaniu miejsc na sali może to oznaczać, że para, która wejdzie później, będzie musiała siedzieć rozdzielona.
Innego rodzaju zaletą jest możliwość decydowania o tym, kto obok kogo będzie siedział. Dzięki temu można pogrupować gości np. na rodzinę oraz przyjaciół, lub według innego kryterium, które zapewni gościom najlepsze towarzystwo do zabawy. W ten sposób można również uniknąć sytuacji, w której naprzeciw siebie siedzą ludzie, którzy się nie lubią.
Na koniec, warto zaznaczyć, że winietki mogą stanowić element dekoracyjny stołu. Warto zwrócić uwagę na ich kolor przy zamawianiu, aby np. niebieskie winietki ślubne nie gryzły się z resztą wystroju w zupełnie nie pasującym kolorze.
Jeśli chodzi o wady, warto wymienić dwie. Pierwszą jest może nie dominująca, ale jednak obecna wśród ludzi niechęć do winietek. Niektórzy uważają, że to niestosowne, aby mówić im gdzie mają siedzieć. Poza tym w przypadku winietek niezadowolenie z miejsca kieruje się na parę młodą, a nie na los lub układ sali jak przy samodzielnym zajmowaniu miejsc.
Drugą z wad jest konieczność poświęcenia na winietki czasu lub pieniędzy. Z pozoru zwykłe karteczki przemnożone przez liczbę gości dodają kolejną sporą kwotę do weselnych wydatków. Rozwiązaniem jest wykonanie ich samodzielnie, jednak wymaga to cierpliwości i czasu.